Mateusz Goncer, 33 lata. człowiek z nieciekawą przeszłością, ale jego przeznaczenie zdaje się być naznaczona za sprawą pewnych tajemniczych animowanych filmów, które pokazują przyszłość. Także jego przyszłość. Odnalezienie źródeł filmów zwanych Profetykami staje się jego destruktywną obsesją i Mateusz jest gotowy zapłacić wysoką cenę nawet, jeśli nadszarpnie to jego moralność.
Umysł analityczny, ale często upojony. Ma pewną oryginalną rozrywkę związaną z poznawaniem nowych ludzi. Przewodnik letników, czyli nowych emigrantów, ale czy to z tego powodu jest w Bukareszcie? Człowiek rozdarty. Zagubiony. Mawia o sobie “Jestem jak latarnik. Czytuję Pana Tadeusza, popijałam Soplicę i czekam na epicką katastrofę”.

"Curent, curent – wołali pozostali i chowali głowy, zasłaniali uszy, odwracali od peronów, jakby zły duch nawiedził to miejsce. A nie ma rzeczy bardziej przeraźliwej dla Rumuna niż czający się w ciemnych szybach wentylacji biurowej, tunelach metra niewidzialny, podstępny i oziębły, przynoszący zarazę, śmierć i pożogę curent." –
Latarnik2.0
Podoba się?