Zapowiedź powieści Latarnik 2.0: Nasza przyszłość została zhakowana
Twój lajk wiele może https://www.facebook.com/Latarnik2.0/
"Tuż znad linii horyzontu, którą wyznaczały rozmywające się i wirujące kontury zielonych lśniących butelek, tuż za morzem aromatycznego sosu z kebabu, za piwną rzeką tworzącą złociste wodospady rozlewające się obficie na brukowanej uliczce, za cebulowym bagnem, w którym właśnie drzemał głaskany wschodem słońca z papierowym parasolem wetkniętym za ucho, zobaczył czarny deszcz. Deszcz spadający na ziemie jak jesienne liście." – Latarnik2.0
Podoba się?

poniedziałek, 31 grudnia 2018

[Wyczyny 2018 w infografice]

Zamiast słów, bo tych już się naużywałem w 2018. Dokładnie 27 tys. razy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

[Polecane]

[Miejsce, gdzie do lasu chodzi się po litery]

Drewniany domek, jezioro, brak zasięgu i słowo, które miałem na końcu języka. Wybrałem się do lasu nie na grzyby, a po słowo [bo tam zasięg]...